Fashion, make-up & beauty ...: Sialalalala... ^^

Cześć! Uwielbiam takie dni jak dziś, czyli mam tu na myśli czas spędzony z moim R., który swoją osobą daje mi takiego powera, że głowa mała ;) każde duże rzeczy stają mini..., ale to minimalistyczne :)

(dziękuję Ci za to:*)

Aczkolwiek przejdę do rzeczy, do tego co kobiety kochają najbardziej, czyli maxi sale;) Dzisiaj z M. wybrałyśmy się do Galerii Łódzkiej na mały rekonesans ^^ Oj tak, było na czym oko zawiesić ^^ sukieneczki, spodenki, marynarki, koszule itd. To jest nasz mały świat ;) Ja natomiast na spokojnie przemyśle sobie to, co jest mi najbardziej potrzebne w mojej garderobie a dopiero później, czyli nie więcej niż po upływie 3 dni udam się na zakup upatrzonych ciuszków:) Co do dzisiejszego stroju, postawiłam na swobodę i klasyczne zestawienie czerni z bielą tym samym subtelne podkreślenie talii cienkim paskiem w cielistym kolorze ;)

Co myślicie na temat czarnych koturn? Moim zdaniem jest to świetna alternatywa dla szpilek i mało tego, koturny są zdecydowanie bardziej wygodniejsze od szpilek, aczkolwiek mniej stabilniejsze ;P nie raz mi kostka zadrżała w mega wysokich koturnach, które może niebawem Wam zaprezentuję ;)

Obecnie jestem na etapie poszukiwania takich skarbów;) życzcie mi powodzenia ^^

...z innej beczki ^^

Ostatnimi czasy wdrążając się w tematykę zdrowej żywności i zdrowego stylu życia, szczegółowo przeanalizowałam swój tryb życia, że tak to ujmę i pierwszym krokiem jest systematyczne jedzenie miseczki musli z 2% mlekiem na śniadanie. Od lat, codziennie rano pochłaniam miseczkę płatków śniadaniowych (w szczególności miodowych), po których już po upływie niespełna godziny(mam na myśli max 40 min), jestem głodna. Powiem tak, o 8 rano zjadłam musli, a dopiero przed 12 odczułam pierwsze uczucie głodu. Także jestem zachwycona, bo nie muszę po godzinie węszyć za jedzonkiem ;P i dodam jeszcze, że taki posiłek jest o wiele bardziej pożywny. Ba! Zdrowszy! Po prostu zdrowszy! :)